Kuchnia polska kojarzy się z tłustymi, ciężkimi potrawami. Pierogi, bigosy, kapusty z grochem… Wszystko to mocno obciąża nasze organizmy. Dlatego też coraz więcej osób stawia na dietę śródziemnomorską, która w pierwszej chwili zachwyca przede wszystkim niesamowitymi smakami i zapachami. Ale to nie wszystkie powody, dla których warto upiec własny chlebek śródziemnomorski.

Lekka kuchnia rodem z basenu morza śródziemnego wzmocni nasz system odpornościowy, wesprze w utrzymaniu właściwej kondycji fizycznej i łatwo poprawi samopoczucie. A do tego będzie przeciwdziałać takim groźnym chorobom jak miażdżyca, zawały serca czy nowotwory.

Sprawdzony przepis na chleb śródziemnomorski

Do przygotowania powyższego dania potrzebujesz:

  • drożdże świeże – 5 gram
  • pszenne otręby – pełną szklankę
  • owsiane płatki – pół szklanki
  • siemię lniane – pół szklanki
  • ziarna słonecznika – pół szklanki
  • pestki dyni – pół szklanki
  • mąka pszenna – około dwie i pół szklanki
  • oliwa z oliwek wysokiej jakości – dwie łyżki
  • sól – łyżeczkę
  • oregano i tymianek – do smaku (najlepiej świeże)
  • oliwki bez pestek – najlepiej czarne, kilka sztuk
  • ciepłą przegotowaną wodę – ilość “na oko”

 

Gdy wszystko mamy, czas zacząć robić nasz dobry śródziemnomorski chleb. Drożdże rozdrabniamy, zalewamy wodą i mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji. Gdy ją otrzymamy, wsypujemy płatki, otręby, pestki, nasiona i siemię. Mieszamy całość i dodajemy tyle wody, by uzyskać konsystencję dość rzadką, łatwą w wymieszaniu.

Teraz czas na to, by nasze chlebki śródziemnomorskie z oliwkami otrzymały sól i mąkę. Sól dodajemy od razu całą, zaś mąkę dodajemy partiami od czasu, aż otrzymamy gęste, ale nadal lekko lejące się ciasto. Powinno się ono kleić do łyżki, do dłoni, nie może być w pełni zwięzłe. Wierzch ciasta oprószamy mąką i odkładamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na pół godziny. Wykładamy wyrośnięte ciasto na blaszkę, posypujemy oliwkami pokrojonymi w krążki oraz przyprawami i pestkami słonecznika. Pieczemy całość przez około 40 minut w temperaturze 180 stopni.

Co ciekawe, nasz chleb często jest określany jako chleb sycylijski śródziemnomorski. Bo właśnie między innymi tam możemy go spotkać i pokosztować.