Szukasz pomysłu na zjawiskowy deser, który bez problemu przygotujesz z własnym dzieckiem? Marzy Ci się szybka słodkość, której smak pokochają mali i duzi? Mamy dla Ciebie prosty przepis na babeczki z budyniem i herbatnikami. By je stworzyć, potrzebujesz tylko kilku podstawowych składników. Nie ma tu nic wyszukanego – tylko same niedrogie rzeczy, które większość z nas ma na co dzień w domu.

Babeczki z masą budyniową – krok po kroku

Co znajduje się na liście składników niezbędnych do wykreowania powyższego deseru? Co jest niezbędne do tego, by zrobić muffinki budyniowe?

  • mąka pszenna typ 650 lub zbliżony – dwie i pół szklanki
  • cukier biały drobny – dwie szklanki
  • proszek do pieczenia – dwie łyżeczki
  • masło extra lub śmietankowe zawierające minimum 82% tłuszczu – jedno opakowanie 250 gram
  • budyń śmietankowy niesłodzony – dwa opakowania
  • mleko 3,2% tłuszczu lub zbliżone – jedna szklanka
  • jaja – cztery duże
  • herbatniki maślane -pół dużej paczki

Jak z tych produktów zrobić babeczki z nadzieniem budyniowym? Zaczynasz od włożenia do garnuszka masła, mleka oraz cukru. Stawiasz je na kuchence i wolno podgrzewasz do czasu uzyskania jednolitej masy, rozpuszczenia się wszystkich składników. Zostawiamy wszystko do czasu, aż ostygnie.

Następny krok, który pomoże nam przygotować muffinki z kremem budyniowym, to wbicie jajek do ostudzonej masy oraz dodanie do niej mąki, proszku do pieczenia oraz budyniu w proszku. Wszystko dokładnie mieszamy za pomocą miksera tak, by nie pozostały żadne, nawet najmniejsze grudki.

Ostatni krok do doskonałej babeczki z budyniem w środku to pokruszenie herbatniczków i dodanie ich do stworzonego wcześniej ciasta. W ten sposób zakończymy przygotowanie masy.Teraz wystarczy, że rozłożymy ją do papilotek, wypełniając je ciastem tak w dwóch-trzecich wysokości, i włożymy na kwadrans do piekarnika nagrzanego do temperatury 200 stopni. Po tym czasie budyniowe babeczki z herbatnikami powinny być suche w środku. Czy tak jest, sprawdzimy używając drewnianego patyczka, na przykład tego do szaszłyków.